Dzieje rzeki Kamiennej
DZIEJE RZEKI KAMIENNEJ
Przesz?o?? ma?ych nieznanych rzek bywa nie mniej ciekawa ni? dzieje wielkich s?aw wodnych, jak Nil, Eufrat czy Tygrys. Wielko?? bowiem historii nie mierzy si? tu rozmiarem dorzecza ani wy??cznie czasem, lecz ilo?ci? zdarze?. Przedmiotem tego studium jest rzeka Kamienna o d?ugo?ci 156 km. lewobrze?ny dop?yw Wis?y . Dzieje ma?ej rzeki s? czym? w rodzaju pami?tnika nic nie znacz?cych w historii osób. Zawarte jednak tam szczegó?y, prze?yte fakty i bezpo?rednio?? relacji zdarze? czyni? umar?y czas znowu ?ywy, a daleki bieg historii zbieraj? niejako w barwnym punkcie celem ostrzejszego widzenia szerokiego t?a przesz?o?ci.
l. RZEKA SPORÓW
Kamienna jest rzek? sporów. Nazw? swa nie zawdzi?cza wprawdzie Celtom, jak Nida, Wis?a czy San (42), cho? nie jest wykluczone, ?e Celtowie j? znali ( 52 ). W?ród rzek wymienianych przez Glogera (5) wyst?puje nazwa "Kamienica" z roku 1228. Cho? autor nie podaje czy chodzi o nasz? Kamienn?. U D?ugosza wyst?puje nazwa "Kamionna" (4). Na mapie Staszica z roku 1815 znajduje si? nazwa "Kaimienka" ( 56 ). Mapa Puscha z r. 1836-1846 ma ju? obecn? nazw? "Kamienna" ( 38 ). S?owo "Kamionna" lub "Kamionka" spotyka si? cz?sto w dorzeczu Kamiennej. Wed?ug prac onomastycznych PAN (60) wyst?puj? zamiennie nazwy "Kamienna", "Kamionna", "Kamiona". Rzeka ?ród?owa nazywa si? Kamionka, ale Kamionk? jest równie? rzeka wpadaj?ca do Kamiennej pod Bzinem p?yn?ca od ??cznej przez Suchedniów. Rzeczk? wpadaj?c? pod Ostrowcem, zanim nazwano Szewniank?, na mapi 1: 100000 oznaczano jako Kamionk?. Kamionk? nazywa si? równie? Psark? - dop?yw ?wi?liny.
Uparcie powtarzaj?ca si? w ca?ym dorzeczu nazwa "Kamienna", "Kamionna", "Kamionka" wskazuje na stare pochodzenie s?owia?skie uwarunkowane topografi?. Wed?ug S?ownika staropolskiego ( 58 ) forma "kamienna" wyst?puje ko?o 1500r., "kamionna" od 1437r., ale "Kamienna góra" ju? w 1276r., a "kamioni" (z kamienia) w 1237r. Pisownia by?a albo camoni (1379), Camyonna droga (1437), camyen (1399), ale obok tego ju? kamienie (1399), kamienne (1393). Linde uwzgl?dnia w swoim S?owniku (26) szeroki zestaw wyrazów "kamie?", "kamienny" dla ca?ej grupy j?zyków s?owia?skich o niemal analogicznym brzmieniu. Nale?y przypuszcza?, ?e jest to jedna z najstarszych nazw s?owia?skich dla okre?lenia niezwykle pospolitego przedmiotu w przyrodzie jakim jest materia? skalny.
Sporne s? ?ród?a Kamiennej. Jako ?ród?owe rzeki podaje si? Zalaziank? i ?osieni? zlewaj?ce si? na po?udnie od góry Piek?o (59). Tymczasem Zalezianka i ?osienia stanowi? wed?ug Lencewicza (25), Kamionk? p?yn?c? od ??cznej i Suchedniowa do Kamiennej, cho? prawd? jest, ?e ?osienia vel ?osieniec wyp?ywa od po?udnia, ale nie z tego Piek?a, tylko z innego, po?o?onego na wysoko?ci 351 m. npm w lasach suchedniowskich. St?d i ró?nice podawanej d?ugo?ci Kamiennej od 127, ko?o 130 do 156 km ostatnio.
2. NARODZINY I ?YWOT
Kamienna zrodzi?a si? w pobli?u góry Piek?o (361 m npm.), nieco powy?ej wsi Antoniów, jako rzeka ?ród?owa Kamionka na linii Szyd?owiec - Niek?a?.
"Piek?o Niek?a?skie" - st?d wyp?ywa jedna z dwóch rzek ?ród?owych Kamiennej.
Druga ?ród?owa rzeka Kamiennej to Zwierzówka wyp?ywaj?ca niemal przy kompleksie ska? zwanych Piek?em. Obie poczynaj? si? w?ród wapieni i piaskowców jurajskich. Dalej p?yn? ju? jako Kamienna. A? do stawów w So?tykowie ma Kamienna du?y spadek do 10%, zreszt? znaczny spadek utrzymuje si? a? do Bzina osi?gaj?c kilka promili. Od Kunowa spadek jest niewielki 0,7%, przy uj?ciu zmniejsza si? jeszcze o po?ow?. ?rednio mo?na powiedzie?, ?e spadek Kamiennej wynosi 1 m na kilometr biegu rzeki. ?ród?a znajduj? si? na wysoko?ci 360 m (nowsze dane - 362 m npm.), uj?cie do Wis?y le?y na wysoko?ci 130 m npm. Kamienna w górnym swym biegu ma spadek rzek górskich, podobnie jak Kamionka 5,6% i ?wi?lina 3,6%.
Po przebiciu si? przez kompleks stawów w So?tykowie Kamienna przybiera swój w?a?ciwy kierunek "?wi?tokrzyski", tzn. niemal równoleg?y do g?ównej osi Gór. Z prawej przyjmuje Kamionk? pod Bzinem, mija Skar?ysko od po?udnia. Pod Marcinkowem wpada ?arnówka. Obie z Kamienna p?yn? niemal równolegle na d?ugo?ci ponad 2 km zbli?aj?c si? niekiedy do 200 m. Wreszcie z ?ywio?ow? brawur? górskich potoków jednocz? si?, by razem wyp?yn?? na szerok? dolin? pod W?chockem. Dolina Kamiennej modeluje si? bardziej pod Starachowicami, zw??aj?c .si? jednoczesna. Nast?pnie zyskuj?c znów na rozleg?o?ci tworzy w?ska gardziel pod Krynkami i Brodami.
Dolina Kamiennej stanowi od So?tykowa do ?mielowa, a wiec na d?ugo?ci 74 km, dogodny szlak komunikacyjny. T?dy te? przeprowadzono w r. 1885 lini? kolejow? od Koluszek do Ostrowca, przed?u?aj?c j? w 1915 r. do ?mielowa i dalej na Sandomierz.
Pod Micha?owem przyjmuje Kamienna z prawej strony ?ubiank?, a dalej pod Nietuliskiem swój najwi?kszy dop?yw ?wi?lin? - zbieraj?c? wody a? spod Bukowej Góry, ?ysogór i pasma Jeleniewskiego; zlewnia ?wi?liny osi?ga 412 km2, co stanowi przesz?o pi?t? cz??? dorzecza Kamiennej (2007 km2) - nast?pnie prawobrze?ne dop?ywy: Szewnianka pod Ostrowcem; (zlewnia 90 km2) i Kszczonowianka pod ?mielowem (zlewnia 32 km2). Ostatnie to w ogóle dop?ywy prawobrze?ne, mimo ?e Kamienna ma jeszcze 49 km do uj?cia. Z lewobrze?nych dop?ywów godnych wzmianki jest Ole?nica, wpadaj?ca pod Skar?yskiem (zlewnia 70 km2) i Lubienia pod Brodami I??eckimi.
Od ?mielowa traci Kamienna swój charakterystyczny kierunek równoleg?y do g?ównego pasma Gór ?wi?tokrzyskich, okre?lany jako ?wi?tokrzyski i skr?ca radykalnie na pó?noc. Wytrwale przebija si? przez wapienie, tworz?c pi?kny prze?om pod Ba?towem wraz z p?tl?. G?sto meandruj?c uchodzi wreszcie poza Wol? Paw?owsk? do Wis?y, prawie pod K?p? Piotrowi?sk?. po 156 km pracowitego biegu. Nie mo?e si? zdecydowa? na ten krok, przed?u?a swój bieg o 2 km, p?yn?c prawie równolegle, wykorzystuj?c pradolin? Wis?y.
Kamiennej zawsze by?o ciasno i ci?gle ma?o. W g?stym ?cisku sieci wodnej Gór ?wi?tokrzyskich z mo?liwo?ciami promienistego sp?ywu do Wis?y i Pilicy musia?a Kamienna wywalczy? swe bezsporne stanowisko ?wi?tokrzyskiej rzeki. Stosunki hydrogeograficzne .s? w Górach ?wi?tokrzyskich niezwykle skomplikowane. Rzeki nie wykorzystuj? dla odwodnienia terenu naturalnych dolin, .a przebijaj? si? ch?tnie w poprzek wzniesie? antyklinalnych (24). Dzia?y wodne przestaj? po prostu istnie? w wielu wypadkach. Rzeka sporów Kamienna - ponios?a zasadniczo tylko jedn? pora?k?. Odda?a cz??? dorzecza Lubrzance, która ?mia?ym wypadem wdar?a si?; w zlewni? Kamiennej, ??obi?c pi?kny prze?om pod M?chocicami, Tak Kamienna straci?a du?o wody.
Kamienna jednak powetowa?a strat? na Belniance oraz I??ance. Dop?ywem Pokrzywianki - S?upiank? - sforsowa?a dzia? wodny ?ysogór oraz pasma Jeleniowskiego i si?gn??a daleko na po?udnie odwadniaj?c oba masywy gór cz??ciowo od ich s?onecznych stoków. I??ank? skrzywdzi?a Kamienna dwa razy; raz ma?? niemianowan? rzeczk? wpadaj?c? do niej pod Wierzbnikiem. drugi raz w znacznej ju? Lubieni, wpadaj?cej pod Brodami, Prawdopodobnie Wolanka. wpadaj?ca od pó?nocy pod Ba?towem do Kamiennej by?a niezale?na p?yn?c wprost do Wis?y, jak to czyni nieco dalej na pó?noc Kr?pianka, albo mo?e te? nale?a?a do dorzecza tej ostatniej.
Kamienna - rzeka sporów - si?ga jeszcze dzi? swymi dop?ywami niemal samej miedzy granicznej z innymi zlewniami. Wspiera si? bowiem o dwa w?z?y hydrograficzne - suchedniowski i ?agowski. Suchedniowski na wysoko?ci 391 m npm. daje pocz?tek Kamiennej na wschód, Czarnej na zachód i w kierunku po?udniowym Nidzie. W?ze? ?agowski wznosi si? na 345 m npm. (Wa? Ma?acentowski), sk?d wyp?ywaj?; S?upianka (dop?yw Pokrzywianki i Kamiennej), Belnianka (dop?yw Nidy) i ?agowica, wpadaj?ca do Czarnej Wody, a z ni? do Wis?y.
Stosunki s?siedzkie s? do?? napi?te zw?aszcza w w??le suchedniowskim. Krasna (dop?yw Czarnej) i ?ela?nianka maj? ?ród?a odleg?e o 1700 m, rozgranicza je dzia? wodny 13 m wysoki. Inne ?ród?a Krasnej, po?o?one tylko 12 m ni?ej, znajduj? si? 426 m od ?osie?ca (vel ?osieni), p?yn?cego w przeciwnym kierunku, bior?c pocz?tek z tego samego mokrad?a. Bobrza (dop?yw Nidy) posiada ?ród?a odleg?e o 1137 m od Krasnej i dzieli je wynios?o?? 22 m.
Kamienna cho? niedu?a jest uparta i konsekwentna, kapry?na w mi?dzyczasie i dziwnie wyczuwaj?ca ziemi?. Nie darmo j? te? Kamienn? rzek? nazwano. Gdyby nie z?o?liwo?? ludzka ujmuj?ca j? w liczne stawy dla zmuszenia do rozwagi, by?aby cz??ciej m?oda, gwa?towna, górska. Cz?sto te? sobie przypomina sw? natur?. Rozwala wszystko. Szaleje gwa?townym przyborem. Ale szybko ?agodnieje. Jej ?ycie pulsuje w Górach ?wi?tokrzyskich. Tam jej dzia? wodny idzie grzbietem Bukowej, ?ysogór, Jeleniewskim o maksymalnych opadach. Na tamte góry zawsze liczy? mo?e. Od pó?nocy miejscami dzia? wodny wiedzie niemal ponad jej dolin?. Pó?noc bowiem odwadnia si? autonomicznie przez Kr?piank?, I??ank?, Zwolenk? i Radomk?, wpadaj?ce do Wis?y jako oddzielne jednostki hydrograficzne. Kamienna natomiast ze swym dorzeczem stanowi pó?nocn? granic? hydrograficzn? Gór ?wi?tokrzyskich. Dorzecze Kamiennej o obszarze 2007 km2 jest ca?kiem ekscentrycznie po?o?one. Prawobrze?ne wynosi ponad 1300 km, obszar bezdop?ywowy ko?o 500 km2, na lewobrze?ne wypada nie wi?cej jak 200 km2. To przestrzenne i hydrologiczne ci??enie Kamiennej ku Górom uzasadnia jej nazw? ?wi?tokrzyskiej rzeki.
Jej kierunek równole?nikowy z pochyleniem ko?o 30° na po?udniowy-wschód jest wynikiem wykorzystania przez Rzek? pod?u?nej dyslokacji mi?dzy jur? i triasem. Dziwne jest tylko, ?e Kamienna nie p?ynie dalej wzd?u? tej samej dyslokacji poza ?mielowem. Dyslokacja bowiem ci?gnie si? a? po Zawichost. Co zdecydowa?o, ?e Kamienna podj??a si? forsowa? drog? na teren innego zdaje si? dorzecza poprzez prze?om pod Ba?towem? Czy Prakamienna p?yn??a kiedy? w kierunku na Zawichost utrzymuj?c dalej kierunek "?wi?tokrzyski"? Na wschód od ?mielowa wytworzy? si? dzia? wodny Wy?yny Opatowskiej i odgrodzi? Kamienn? od Wis?y. Musia?a skr?ci? na pó?noc wykorzystuj?c zreszt? dyslokacje poprzeczna przy forsowaniu dzia?u wodnego.
W ostateczno?ci nie tyle ?ród?a Kamiennej s? ciekawe, ile raczej historia jej uj?cia. Nie wiadomo, kiedy nast?pi? w ?yciu Kamiennej zasadniczy zwrot - podzielenie losów z Wis??. Obie pracuj? w tym samym materiale, obie forsuj? drog? na pó?noc, by zjednoczy? si? pod Piotrowi?sk? K?p? i na zawsze wymiesza? swe wody.
Jak? rol? odegra?y w tworzeniu prze?omu Kamiennej zjawiska krasowe szybko post?puj?ce w ciep?ym klimacie trzeciorz?du - trudno powiedzie?. Jak dalece prze?om pod Ba?towem przygotowa?a p?yn?ca od Sienna Wolanka, która dzi? stanowi typow? rzek? krasow? i na odleg?o?ci 3 km od Kamiennej ko?czy swe ?ycie, cho? zachowuje such? dolin?? Czy wpada?a do Kamiennej pod ?mielowem? Czy kiedy? p?yn??a samodzielnie ku Wi?le, jak to czyni Kr?pianka, a jej dolin? wykorzysta?a Kamienna g??boko eroduj?c obecny prze?om pod Ba?towem. Zjawiska krasowe mog? dostarcza? nieoczekiwanych sytuacji (il. 3).
Hydrogeologów zainteresowa?y pewne anomalie przep?ywów w Kamiennej. Od ?mielowa poczynaj?c (48,4 km do uj?cia), na prawym brzegu, od Brodów I??eckich (94,3 km od uj?cia), nie licz?c krasowiej?cej rzeki Wolanki - Kamienna toczy swoje wody przez teren bezdop?ywowy.
Przep?ywy w metrach sze?ciennych na sekund? uk?adaj? si? w minimum, ?rednio i maksimum w ró?nych punktach rzeki nast?puj?co ( 28 ) ;
Tab. 1. Przep?ywy w m3.
Miejscowo?? | odleg?o?? od uj?cia | minimum | ?rednio | maksimum | Bzin | 124,9 | 0,25 | 1,53 | 88 | W?chock | 104,0 | 0,44 | 3,22 | 131 | Kunów | 71,7 | 0,80 | 4,84 | 261 | Borowina | 44,0 | 1,07 | 5,92 | 293 | Ba?tów | 31,5 | 1,30 | 6,84 | 300 | Czekarzewice | 15,3 | 1,90 | 7,97 | 320 | Wola Paw?owska | 6,4 | 3,20 | 9,70 | 345 | Uj?cie do Wis?y | | 3,32 | 9,86 | 347 |
Przy przyj?ciu najwi?kszego dop?ywu ?wi?liny ?redni przep?yw na sekund? wzrasta o 1,62 m3 na odcinku d?ugo?ci 33 km mi?dzy W?chockiem i Kunowem,. tymczasem na odcinku 37,6 km mi?dzy Borowni? (poni?ej ?mielowa) a Wol? Paw?owsk? przyrost przep?ywu na sekund? wynosi 3,78 m3. Ten ostatni etap jest w terenie zupe?nie bezodp?ywowym. Widocznie istnieje tutaj wi?cej rzek podziemnych typu Wolanki. Ta ostatnia ginie na odleg?o?ci 3 km przed uj?ciem do Kamiennej, tamte za? nie ukaza?y si? w ogóle na powierzchni ziemi. Fakty takie s? znane dla okolic krasowych. Dzi? obserwujemy wiele bij?cych ?róde? w dnie rzeki lub jej brzegach. Kamienna zdradza wg??bne ?ycie tysi?cem ?róde?, ponad którymi przelewa swe wody (il. 4).
Po niemal 35 milionach lat cierpliwego wgryzania si? w piaskowce i wapienie, po milionach lat niestrudzonego ??obienia prze?omu mi?dzy ?mielowem i Ba?towem, Kamienna mia?a znów wielkie i niespokojne dni w czwartorz?dzie. Pó?nocny lodowiec prawie jednym przej?ciem zniweczy? jej milionowoletni? prac? erozyjn?. Ilo?? zlodowace? jest sporna, przyjmuje si? jednak 3, w tym preglacja? poprzedzaj?cy zlodowacenie krakowskie (39). Dwa zlodowacenia obj??y dolny bieg Kamiennej, krakowskie natomiast ca?? jej dolin?. Pocz?tek - plejstocenu - okre?la si? na milion lat lub niewiele mniej. Po zlodowaceniu krakowskim, które zniwelowa?o brzegi doliny i zasypa?o j? transportowanym materia?em pó?nocnym oraz lokalnym nast?pi? wielki inerglacja?. Kamienna zabra?a si? do mozolnej pracy uprz?tania swej doliny.
Zasypanie doliny moren? denn? i czo?ow? jest równoznaczne ze ?mierci? rzeki. Ale ten sam lodowiec cofaj?c si? daje ?ycie na powrót rzece. W pewnej fazie przyjmuje si? istnienie mi?dzy Ostrowcem a Rud? Ko?cieln? zastoiska wód roztopowych, zlodowacenie bowiem ?rodkowopolskie zaj??o odcinek uj?cia rzeki na linii prze?omu ?mielów - Ba?tów i dalszy jej bieg oraz Wy?yn? Opatowska, pozostawiaj?c transportowany materia?. Spi?trzone wody znalaz?y swe uj?cie albo cofaj?c si? Szewniank? i przelewaj?c si? niskim dzia?em do Opatówki, lub te? Kamienna odnalaz?a dawn? swa drog? rynn? sp?ywow? w kierunku na O?arów i Zawichost (47). W czasie interglacja?u ?mskiego Kamienna kontynuuje uprz?tanie ?ladów wszystkich zlodowace?. Schy?ek tego interglacja?u wypada na 80 000 - 75 000 lat temu. Nast?pne zlodowacenie ba?tyckie - z maksymalnym obni?eniem temperatury, oko?o 50 000 lat temu - nie obj??o ju? Kamiennej. Mo?e ona kontynuowa? sw? prac? usuwania polodowcowych ?ladów.
Kamienna walczy o swe ?ycie z podwójn? energi?. Ledwie na dobre rozpocz??a prac? nad oczyszczaniem swej doliny, gdy nowe niebezpiecze?stwo zawis?o - tym razem z powietrza. Wichry nios?y tumany lessowego py?u w czasie w?a?nie ostatniego zlodowacenia. Inni utrzymuj?, ?e fala lessów przechodzi?a nawet 5 razy (37) albo przynajmniej jeszcze w okresie przed zlodowaceniem ba?tyckim (39) Walka o ?ycie nie by?a ?atwa, skoro nad brzegiem jej doliny oraz kraw?dziach zawis?y 10 metrowe zwa?y lessu, a s?siedni? Wy?yn? Opatowsk? zasypa?o, ??cznie z siwymi i?ami, warstw? o grubo?ci ponad 30 m. Warstw? najgrubsz? w ?rodkowej Europie. W tej walce Kamienna poda?a r?k? innym rzekom, cho?by Kr?piance oraz I??ance. O uzgodnionym dzia?aniu ?wiadcz? na lewym brzegu Kamiennej zachowane strz?py lessowych wysp ( 28 ).
Uprz?tanie ?ladów zlodowacenia przez rzek? jest prac? ta?mowo - cykliczn?. Rzeka wymywa najpierw materia? drobny, pó?niej coraz grubszy. Wyp?ukany w górnym biegu materia? rzeka osadza w swym dolnym odcinku. Praca staje si? po ludzku beznadziejna, jednak skuteczna na d?ugim odcinku czasu. Rzeka wyzwala si? od ?róde? poczynaj?c. W dolnym swym biegu jeszcze dzi? p?ynie Kamienna 20 m powy?ej ponad swym pierwotnym dnem doliny. Nie zd??y?a wi?c odrobi? jeszcze peryglacjalnych zaleg?o?ci.
Doprowadzenie doliny do pocz?tkowej ?wietno?ci trwa nadal. Do dzi?. Jeszcze daleko do ko?ca. Zreszt? w pracy pocz?? Kamiennej przeszkadza? cz?owiek. I to nie tylko zagradzaj?c jej bieg stawid?ami. Praca rzeki zale?y od ilo?ci wody i sta?ego jej dop?ywu. Kamienna znajduje si? ponadto w wyj?tkowej sytuacji terenów le?nych, tylko w niewielu miejscach las przylega sw? ?cian? bezpo?rednio do jej brzegów. Przemys? i osadnictwo wypijaj? ?ycie z Kamiennej rzeki.
3. KAMIENNA UCZY GEOLOGII
Kamienn? s?usznie uwa?a? mo?na za ?wi?tokrzysk? rzek?. Tylko 10 km dalej wpadaj?ca do Wis?y Kr?pianka p?ynie ju? pó?nocnym obrze?eniem Gór ?wi?tokrzyskich (36). W dodatku Kamienna w przedziwny sposób podziela tektoniczna dol? Gór. Posiada po prostu umiej?tno?? wyszukiwania s?abych spoje? skorupy ziemskiej. Kamionka, dop?yw Kamiennej, p?ynie od ??cznej po Skar?ysko dyslokacj? suchedniowsk? tn?c? w poprzek daleko na po?udniu ?ysogóry pod Mas?owem. Potem znów od Grzybowej Góry przez W?chock, niemal do samego Kunowa, wykorzystuje dyslokacj? w?chocko - rudzk? (2). Wielka p?tla meandruj?ca mi?dzy Ba?towem a Skarbk? to ci?gle (przerzucanie si? z subsekwencji do konsekwencji ??obienia doliny w zale?no?ci od dyslokacyjnych sp?ka?.
?wi?tokrzyski charakter Rzeki staje si? oczywisty. Kamienna wpiera si? niezliczonymi strumieniami w masyw kambryjski ?ysogór i pasma Jeleniowskiego. Poprzez Czarn? Wod? (wpadaj?c? do Pokrzywianki) i S?upiank? zmywa niemal ca?y sylur Gór ?wi?tokrzyskich, nie licz?c drobnych enklaw sylurskich na po?udnie od ?ysogór. Gdyby nie zabór cz??ci dorzecza Kamiennej przez Lubrzank? sylur nale?a?by niepodzielnie do Kamiennej. Prawie ca?y dewon na pó?noc od ?ysogór jest w posiadaniu Kamiennej, która go zmywa Psark? p?yn?ca a? spoza Bodzentyna, Dobruchn?, ??obi?ca pi?kny prze?om pod Grzegorzewicami, cz??ciowo Pokrzywiank? i ?wi?lin?.
Karbon i perm nie wyst?puj? w sedymentacji pó?nocnej cz??ci Gór ?wi?tokrzyskich. Kamienna czuje si? dopiero swojsko w triasie. Prawie po?owa wszystkiego triasu Gór ?wi?tokrzyskich jest w jej posiadaniu. Kamienna jako taka, a wi?c bez dop?ywów, przecina w 43% utwory triasowe, w 43% jurajskie, natomiast przy uj?ciu w 14% utwory kredy (3.23). Kamienna jest wi?c w zupe?no?ci rzek? mezozoiczn? wspart? o paleozoiczny trzon swego asymetrycznego dorzecza. ?ród?a Kamiennej przekroczy?y linie kontaktu mi?dzy triasem i jur?. Seria piaskowców typu "Piek?o" nale?y do liasu (14). Ska?y Piek?a zosta?y wypreparowane do obecnych kszta?tów przez wiatry w okresie poprzedzaj?cym zlodowacenie (19), Wi?cej danych o Kamiennej znajduje si? dopiero poni?ej so?tykowskich stawów. Od P?aczkowa do Bzina wyst?puj? piaskowce retu. Na warstwach retu spoczywa wapie? muszlowy. W Bli?ynie s? widoczne w dnie rzeki du?e bloki i p?yty jasnego piaskowca. Na wysoko?ci Starego Gostkowa wyst?puj? w korycie Kamiennej równie? jasne piaskowce, jak i czerwone i?y (10). Tab. 2.
Prze?om Kamiennej i progi piaskowcowe w dzielnicy Bór (Skar?ysko-Kamienna)
Wapie? muszlowy otacza pó?nocne obrze?enie Gór ?wi?tokrzyskich. Spoczywa on zwykle na recie, a w stropie jego znajduj? si? utwory kajpru.
Kamienna przecina w kilku miejscach wychodnie wapienia muszlowego, mianowicie w P?aczkowie, Bli?ynie, Bzinie, W?chocku, Wierzbniku, Krynkach i Nietulisku (55).
Na 4-kilometrowym odcinku mi?dzy Nowym M?ynem i Marcinkowem p?ynie Kamienna dyslokacj? mi?dzy triasem reprezentowanym pstrym piaskowcem, a retyko - liasem pi?tra ostrowieckiego. Czerwone i?y widoczne s? na lewym brzegu doliny (9). Dyslokacja ci?gnie si? zreszt? dalej poprzez W?chock do Krynek. W samym W?chocku na po?udniowym brzegu wida? piaskowce triasowe z upadem na S, a po drugiej stronie na lewym brzegu piaskowce retyku z upadem na pó?noc. Piaskowce retu przekraczaj? jeszcze lewy brzeg Kamiennej pod Starachowicami i biegn? wzd?u? jej doliny a? na po?udnie od Krynek. Kajper natomiast wyst?puje w urozmaiconej postaci ?wirowców, wi?niowych i?ów, wapieni od Krynek do Nietuliska (43). Gdzie? w?a?nie na Nietulisku ko?czy si? wielka dyslokacja brze?na liasu, zaczynaj?ca si? od Nowego M?yna przez Marcinków, W?chock, Starachowice, Krynki (44). Poza Nietuliskiem wypada Kamienna, z triasu. Od Krynek do Kunowa wyst?puj? piaskowce oraz i?o?upki syderytowe. Dno Kamiennej w Ostrowcu stanowi? piaskowce pi?tra ostrowieckiego nale??cego do liasu. Od Ostrowca do ?mielowa dolina Kamiennej jest wypreparowana w i?ach bajosu, dlatego te? przyjmuje imponuj?ce rozmiary. Na lewym zboczu Kamiennej przy Stokach Starych ods?ania si? 1 ,5 km pas Oksfordu w postaci wapieni marglistych i ?upkowych z konkrecjami czarnego krzemienia. Oba brzegi pod Maksymilianowem i na po?udnie od ?emieszów tworz? wapienie margliste z konkrecjami czarnego i szarego krzemienia nale??ce do pi?tra argowskiego. Te same wapienie stanowi? gór? Zamkow? w Ba?towie nad Kamienn?, cho? najw??sza i stroma dolina w Ba?towie i Zarzeczu jest wy??obiona w wapieniach rauraku. To samo pi?tro rauraku w postaci masywnego wapienia scyfiowego przecina Kamienna mi?dzy Smykowem a Podgrodziem (47).
Poni??j Ba?towa i Zarzecza zachowa?y si? strome ska?ki z wapienia astartu. W Skarbce Górnej spotyka si? ju? margle kimerydu daj?ce kontakt z pi?trami kredy, Dolina Kamiennej w Skarbce Dolnej jest wyci?ta w piaskach albu. W tym samym miejscu widoczny jest cenoman. W kierunku na P?tkowice dolina rozszerza si? dr???c wapienie tauronu. Poza P?tkowicami wrzyna si? Kamienna w mi?kkie margle santonu i daje dolin? 10-krotnie szersz? ni? w prze?omie ba?towskim. Tak jest a? do Oko?u. Mi?dzy Oko?em i Czekerzewicami dolina zw??a si?, zbocza przyjmuj? strome zarysy i s? skaliste. Kamienna wkracza w twarde utwory krzemionkowe z dodatkiem wapienia - opok? kampanu. Pod Zemborzynem wyst?puj? opoki i gezy dolnego mastrychtu, a ko?cowy odcinek doliny tworzy Kamienna jeszcze raz w opoce kampanu. ( 39 ).
Rzeczywi?cie Kamienna rzeka, Kamienna od pocz?tku do ko?ca. Przecina ona niezwykle zró?nicowany uk?ad pi?ter geologicznych i materia?u skalnego.
Jest w wielu wypadkach dobrym wska?nikiem tektonicznego poci?cia pod?o?a. ?ycie swe uzgodni?a z ?yciem terenu wyprzedzaj?cym j? niezwykle czasowo.
W dolnym swym biegu budzi coraz wi?cej zainteresowania z uwagi, na doskona?e ods?oni?cie czwartorz?dowe ?rodkowej Polski (34). Wyj?tkowe znaczenie dla zagadnie? czwartorz?dowych stanowi mo?no?? bada? porównawczych. Lodowiec ?rodkowopolski zatrzyma? si? bowiem nad Kamienn?, przekroczy? j? tylko w dolnym biegu, wygi?? si? ?ukowato ku pó?nocy po I???, drugim zasi?giem dotkn?? Kamiennej pod Skar?yskiem, ale jej nie przekroczy? (45).
Nie mniej ciekawego obiektu bada? dostarcza dolina Kamiennej dla studium geomorfologicznego. Mo?na bowiem prze?ledzi? resztki pradoliny, a tym samym wnioskowa? o istnieniu pierwotnej rzeki, która da?a ostatecznie Kamienn?. Rzeka mimo stawianych przeszkód przez czas i cz?owieka jest ci?gle w pasji swego ?ycia.
4. RZEKA BOGATEJ ZIEMI
Kamienna to zamo?na rzeka. Ramionami obj??a bogaty obszar. Wiek geologiczny przejawów rudono?nych wykazuje du?? rozpi?to??, od dolnego dewonu, poprzez górn? jur?, a? do trzeciorz?du. Rudy dewo?skie obejmuj? obszar ponad 400 km2, wyst?puj? jednak bardzo nieregularnie (59). Najwi?ksze nadzieje budzi? mog? z?o?a syderytu ilastego na pograniczu triasu i jury. Nale?? jednak do najmniej zbadanych.
Prawie 90 km d?ugi pas rudono?ny jury brunatnej po?o?y? si? wschodnim swym kra?cem wzd?u? brzegów Kamiennej (11). Z?o?a te ci?gn? si? w?skim pasmem do ?mielowa przez Denków, Ostrowiec, Tychów, Jastrz?b do Opoczna. Rudy kwa?ne, ale wysokoprocentowe zalegaj? mi?dzy Starachowicami a Szyd?owcem. Natomiast piaski ?elaziste wype?niaj? nieck? o szeroko?ci 100 - 200 metrów, grubo?ci do 5 m - ci?gn?c? si? od ?mielowa po Z?biec-Tychy ( 18 ). D?ugo?? niecki wynosi 45 km, a mo?e by? znacznie wi?ksza. Ciekawszym i zdaje si? bogatszym terenem rudono?nym b?d? okolice ?ród?owe Kamiennej i jej dzia?y wodne z Radomk? oraz Czarn? (14,19). Tam te? przeniós? si? punkt zainteresowania rudami ?elaza.
Do rud ?elaza zalicza si? równie? piryt wieku dewo?skiego wyst?puj?cy w Rudkach. Ponadto okruszcowanie pirytowe z dodatkiem chalkopirytu stwierdzono na dziale wodnym Kamiennej - na ?w. Krzy?u (50). Konkrecje pirytowe znaleziono równie? pod Ostrowcem.
Rudy manganu spotykano w piaskach ?elazistych pod ?mielowem. Natomiast takie rudy manganu, jak psylomelan i piroluzyt znajduj? si? na dziale wodnym Kamiennej po wschodniej i zachodniej stronie ?ysicy (51). Widocznie zasoby manganu na dziale wodnym ?ysogór musz? by? znaczne, skoro w prze??czy Huckiej na dnie rzeczki osadzi?y si? piaski zawieraj?ce do 8,63% zwi?zków manganowych (54).
Chocia? karbon nie wyst?puje w pó?nocnej cz??ci obszaru ?wi?tokrzyskiego z?o?om rudy towarzyszy na ogó? w?giel m?odszej formacji geologicznej ( kalper, lias). W?glem kamiennym interesowa? si? w rejonie rzeki Kamiennej ju? Staszic. W?a?ciciel dóbr Ostrowiec - Jerzy Dobrza?ski - znalaz? w?giel w pobli?u wsi Bukowie pod Kunowem. Badania Ebertowskiego i Krumpla, przy u?yciu ?widra, wykaza?y 3 warstwy w?gla pod Kunowem na 9 ?okciach g??boko?ci. Pod Mi?kowem i Gromadzicami Krumpel stwierdzi? pok?ad w?gla o grubo?ci 25 cali (32).
Badania w Rzuchowie pod Ostrowcem i w Krynkach stwierdzi?y wyst?powanie w?gla w warstwach o grubo?ci do 40 cm (46). Natomiast okolice ?ród?owe Kamiennej i górny jej bieg maj? obok pok?adów rudy równie? w?giel typu w?gla kamiennego. W Stefankowie (na zachód od Chlewisk) wyst?puje w?ród piaskowców szyd?owieckich i ?upków kajprowych w?giel na g??boko?ci 9 m warstwami grubo?ci 10-26 cm. (21). W tej samej formacji wyst?puj? równie? w pobli?u Kamiennej (Odrow??, Brzask, Bronów) warstwy w?gla si?gaj?ce 42 cm mi??szo?ci (20). Warstwy w?glono?ne stwierdzono równie? w Skar?ysku nad Kamienn? ( 8 ). Nie s? to z?o?a godne eksploatacyjnej uwagi, charakteryzuj? jednak mineralne obrze?enie rzeki Kamiennej.
Wychodnia warstw fosforytono?nych ci?gnie si? od Wis?y pod Rachowem i Zawichostem, w poprzek Kamiennej, mi?dzy P?tkowicami i Ba?towem, dalej na Sienno do Oro?ska, pod Radomiem, na d?ugo?ci przesz?o 70 km (35). Wiek fosforytów szacuje si? na alb i cenoman,
Dolina Kamienna od dawna jest s?ynna z doskona?ych piaskowców. Piaskowce retykoliasowe wyst?puj? od Skar?yska do Ostrowca. Na tym pasie le?? czerwone piaskowce z W?chocka, bia?e z Kunowa, bia?o-?ó?te z Suchedniowa, nieco dalej od Kamiennej piaskowce w Szyd?owcu. Na w?skim pasie wyst?puj? równie? jurajskie piaskowce od Ostrowca poprzez ?mielów.
Nieprzebrane bogactwo glin ceramicznych i ogniotrwa?ych i?ów to dalsze zasoby znad Kamiennej. Jedno wi?ksze skupisko kajprowych glin ogniotrwa?ych wyst?puje na po?udniowy-wschód od Skar?yska, drugie nad Kamienn? w Krynkach, Adamowie, Rudzie (7). Reszt? jak mied?, o?ów, srebro, siark?, baryt, gips, marmury, bituminy, cz??? ?elaza zabra?a jej ?wi?tokrzyska siostrzyca - Nida. Mimo wszystko to nie pe?ny jeszcze obraz bogactwa. Kamienna nie da?a za wygran?. Rudy miedzi w postaci chalkopirytu i malachitu zasygnalizowano w Gromadzicach pod Ostrowcem i w Micha?owie (22). W pierwszej miejscowo?ci stwierdzono ponadto wyst?powanie barytu.
Ceny ziemi nie mierzy si? wy??cznie gospodarczymi wska?nikami. T? wielk? prawd? przypomnia?a w 1967 r. Kamienna, oferuj?c tym razem curiosum naukowe pierwszego masowego wyst?powania flory górnojurajskiej w Polsce, w postaci skamienia?ych resztek ro?lin nagonasiennych oraz skrzypowych. To ostatnie jest unikalnym okazem w Europie. Górna jura Wólki Ba?towskiej oraz Lipnika pod Krzemionkami wesz?y do paleobotaniki. Sukcesy nauki s? nie mniejszymi zyskami ni? bogactwa ekonomiczne. To drugie oblicze zamo?no?ci ziemi zdaje si? Rzeka przypomina?.
Dorzecze i terytoria, po?o?one od pó?nocy powy?ej dzia?u wodnego ?róde? Kamiennej to kraina niespodzianek naukowych i nadziei górniczych. Kamienna wybra?a obszar poci?ty niezliczonymi dyslokacjami geologicznymi, w odleg?ej przesz?o?ci wyj?tkowo niespokojny. Wró?y to odnalezienie ukrytych bogactw kopalnych. Pi?? tysi?cleci trwaj?ca w jej obr?bie praktyka górnicza jeszcze nie wszystko odnalaz?a.
5. KAMIENNA I CZ?OWIEK
Ostatni okres zlodowacenia (ba?tycki), który zreszt? nie obj?? Kamieniej, ogl?da? ju? zapewne cz?owiek. Ko?o 30 000 lat temu rozpocz??o si? ostanie zlodowacenie. W latach 24 000 - 22 000 przypad?o jego maksimum. Pojedyncze grupy ?owców paleolitycznych zapuszcza?y si? dolin? Kamiennej, skoro dotar?y do Góry Pu?awskiej, gdzie znaleziono ich stanowisko (41). Cz?owiek paleolitu w?drowa? od po?udnia, Góra Pu?awska stanowi pó?nocn? rozpoznan? granic?, odleg?? od uj?cia Kamiennej 35 km. Grupa pu?awska reprezentuje kultur? ?rodkowooryniack?. Interglacja? oryniacki datuje si? obecnie na 42 000 do 27 777 lat pne. Zabytki kultur oryniackich znajduj? si? cz??ciej na po?udniu Polski w okolicach Krakowa, w Jasicach nad Wis?? i w Jerzmanowicach ( 13 ). To ostatnie stanowisko, datowane izotopowo, ocenia si? na 38 000 lat.
Stanowisko paleolityczne na Zwierzy?cu pod Krakowem reprezentuje kultur? dolnooryniack? ( 48 ). Jest ono wa?ne dla bada? nad korelacj? ostatnich zlodowace?, powstania lessów oraz migracji grup ludzkich. Cz?owiek paleolitu wykorzystywa? równie? tereny ni?owe, lessowe, wydmy piaszczyste, ?wirowiska nadrzeczne. Kamienna dostarcza tych wszystkich mo?liwo?ci. Wzd?u? te? Kamiennej znaczy si? szlak w?drówek paleolitycznych, poprzez Grzybow? Gór? i Nowy M?yn (4 km na wschód od Skar?yska) (17) oraz w Antoniowie Ma?ym w miejscu, gdzie rzeka Wolanka, w odleg?o?ci 4 km od Kamiennej, poczyna gin?? w zjawiskach krasowych pod ziemia (49). Stanowisko w Antoniowie Ma?ym zalicza si? do kultur górnomagdle?skich.
Tutaj przecie? na pó?nocnym brzegu Kamiennej mi?dzy Grzybowa Gór? i Antoniowem nie móg? paleolityczny ?owca nie zauwa?y? wspania?ego i w nadmiernej poda?y materia?u krzemiennego. Jedynie 20 km na pó?noc od Grzybowej Góry le?y równie? kopalnia krzemienia w Oro?sku, eksploatowana od pó?nego paleolitu.
Kamienna jeszcze raz wszystko ujawni?a. Tarasy nadrzeczne, wydmy, materia? akumulacyjny wodny wskazuje na du?e mo?liwo?ci ni?owego osadnictwa paleolitu (15).
Zlodowacenie ba?tyckie z innych wzgl?dów by?o wa?ne dla Kamiennej. W jego nast?pstwie powsta?y grube warstwy lessu na prawym brzegu i gdzieniegdzie jego p?aty na lewym. Kultury rolnicze neolitu ch?tnie wybiera?y wzniesienia dla celów osadnictwa. Dolina Kamiennej sta?a si? atrakcyjna bogactwem gleby, a wkrótce i odkrytym doskona?ym krzemieniem. Te dwa czynniki bogactw naturalnych Kamiennej zadecydowa?y o rozwoju neolitu nad Kamienn?. Trzeci czynnik - sama rzeka - by? niemniej po??dany.
Kamienna jak ci?ciem no?a rozdziela swym brzegiem mi?dzy Kunowem i ?mielowem surowy ?wiat krzemienia, krasowych zapadlisk od ?yznej ziemi lessowej poci?tej g??bokimi w?wozami. "Martwy" ?wiat kamienia, wydm piaszczystych dotyka jej lewego brzegu. A tu zaraz, kilka metrów dalej, na jej prawym brzegu rozci?ga si? umi?owany przez neolit krajobraz lessu.
Nigdzie mo?e na ?wiecie nie dzieli rzeka tak radykalnie terenu charakterystycznego dla dwóch ro?nych kultur, dwu oddzielnych tysi?cleci, jak w?a?nie Kamienna. Te? górnicy neolityczni zamieszkiwali radosny brzeg prawy w ?mielowie (wzgórze Gawroniec), a sezonowo tylko zachodzili w zamar?y ?wiat paleolitu, surowy teren ?owiecki, gdzie znajdowa?a si? kopalnia w Krzemionkach (12).
"Krzemie? pasiasty - surowiec wydobywany w Krzemionkach Opatowskich.
W ten sposób dzi?ki naturalnym bogactwom terenu powsta? wielki neolityczny "kombinat" górniczo - przemys?owo - rolniczy w obr?bie du?ego "S" Kamiennej mi?dzy Ostrowcem a P?tkowicami z kompleksem kopal? w Krzemionkach, Magoniach, Stokach Wielkich, Borowni, Rudzie Ko?cielnej. Produkcj? górnicz? kombinatu ocenia ?urowski w samych Krzemionkach na 111 500 m2 powierzchni wyeksploatowanej ?y?y krzemieniono?nej, a ilo?? wydobytego krzemienia na 17 250 m3. Przeliczaj?c to na produkcj? przemys?ow? po 2100 sztuk pó?wytworów z metra sze?ciennego krzemienia, kombinat tutejszy wytworzy? 24 150 000 sztuk narz?dzi (61). Kombinat w du?ym "S" Kamiennej by? wi?c niezwykle ?ywotnym przez d?ugi okres czasu, bo a? daleko w obr?bie br?zu. Wyroby jego ze znakiem "Made in Kamienna", nazbyt charakterystycznym w postaci dwubarwnego pr??kowania, rozchodzi?y si? szeroko w ?rodkowej Europie. By?a to najwy?sza klasa neolitu pod wzgl?dem estetyki i wykonania.
Rozp?d produkcyjny by? tak ?ywio?owy, ?e ?wiat ju? dawno zmieni? si? "na br?zowy", a czas stan?? w du?ym "S" Kamiennej (53). Niepostrze?enie, w dorzeczu Kamiennej, nad ni? sam? i powy?ej rozpala? si? nowy ?wiat - ?elazny. Nowy uk?ad si? wytwórczych nie ??czy? si? z rolnictwem. Nie móg? si? jednak oderwa? od Rzeki. By? to "kombinat" górniczo - le?no -przemys?owy. Ziemia lessowa by?a ch?tnie widziana, ale spe?nia?a zupe?nie nowe funkcje - by?a dogodnym miejscem do wybierania kotliny hutniczej. Zasoby rudy rozrzucone w ca?ym dorzeczu Kamiennej, jak równie? i las daj?cy w?giel, stanowi?y tu zasadnicz? podstaw?.
Górnictwo stan??o w obliczu analogicznych zada? jak w neolicie. Trzeba by?o poszukiwa? konkrecje syderytu, limonitu. Trzeba by?o ?ledzi? cienk? warstw? rudono?n? uciekaj?c? w g??b. Zamiast w wapiennej skale wypad?o coraz cz??ciej pracowa? w piaskowcach. Tradycje w górnictwie rud ?elaza wygl?daj? w sposobie ich wykonywania na niezwykle archaiczne. Pozosta?y dwie kopalnie dobrze zachowane - neolityczna w Krzemionkach i z okresem wp?ywów rzymskich w Rudkach. Przez ich zestawienie mo?na prze?ledzi? rozwój górnictwa. Obie s? odleg?e o 25 km w prostej linii i - 25 do 30 wieków. Obie kopalnie by?y g??binowe, z wybieraniem szybów. W Krzemionkach stosowano ju? podpieraj?ce s?upy w formie nie wybieranego materia?u skalnego oraz system wywietrzników. W Rudkach przyby?a tylko drewniana obudowa sztolni. Górnictwo nie uleg?o zasadniczej zmianie od czasów neolitu do IV wieku naszej ery. O archaizmie tego ostatniego ?wiadcz? kamienne narz?dzia znajdywane w dawnych wyrobiskach Rudek, z czasu, kiedy wytop ?elaza nad Kamienn? dochodzi? szczytu (1).
Kopalnie krzemienia nad Kamienn? by?y czynne daleko w okres br?zu. Ten ostatni nie zaznaczy? si? zreszt? mocniej w Górach ?wi?tokrzyskich. Czy kopalnictwo rud w okresie halsztatu nie pos?ugiwa?o si? do?wiadczonymi górnikami z nad Kamiennej? Prymityw narz?dzi drewnianych i kamiennych w Rudkach ?wiadczy?by o archaicznej spu?ci?nie górniczej. Kunszt górniczy by? trudny i niebezpieczny, wymaga? du?ej umiej?tno?ci oraz wyj?tkowej intuicji w poszukiwaniu warstw produktywnych. Górnicy Krzemionek mogli si? zetkn?? z nowym materia?em rudnym w lejach krasowych swego terytorium. Z?o?a krasowe by?y zreszt? eksploatowane 2000 lat pó?niej. Poza u?yteczno?ci? jako barwnika górnik neolityczny nie wiedzia? o warto?ci brunatnej rudy.
Powstaje inny ciekawy problem ewentualnej dwuwarstwowo?ci etnicznej w hutnictwie nad Kamienn?. By? mo?e hutnik w pierwszej fazie by? przybyszem znaj?cym kunszt wytopu, ale roboty górnicze wykonywali do?wiadczeni spadkobiercy kopalnictwa, przed?u?aj?cego si? na tym obszarze neolitu, si?gaj?cego daleko w okres br?zu. Kto stanowi? warstw? zamo?n? nad Kamienn? - hutnik czy górnik? Okres wp?ywów rzymskich to czas prosperity nad Kamienn?. Na odcinku 40 km stwierdzono 15 stanowisk archeologicznych z 5 cmentarzyskami, 6 skarbami (Starachowice - 2 skarby, Nietulisko Ma?e, Nietulisko Fabryczne, Chmielów Piaskowy, Ostrowiec). S? to ozdoby srebrne i z?ote oraz monety (jeden - 3170, drugi 1550 sztuk) (6). Wed?ug poj?? rzymskich za czasów Tacyta (57) górnictwo nie by?o zaj?ciem zaszczytnym, je?li nawet wykonuj?cy ten zawód nie byli damnati ad metalla. Inaczej zapewne kszta?towa?y si? stosunki spo?eczne i ekonomiczne kopalni w Rudkach ni? w tym samym czasie (II i III wiek ne.) w rzymskich kopalniach z?ota Dacji czy rudy ?elaznej w Dalmacji (30).
Nie sposób w tej chwili ustali?, czy hutnictwo ?elaza powsta?o w dorzeczu Kamiennej (nad Pokrzywiank?, S?upiank?. Czarn? Wod? ), czy te? nad sam? Rzek?. Radiacje staro?ytnego hutnictwa stwierdza si? na inne dorzecza, jak:. Kr?pianki, I??anki, Radomki. Masowy zasi?g hutnictwa nie wykaza? specjalnej ekspansji w kierunku du?ego "S" Kamiennej - domeny ongi? neolitu, cho? znaleziono dymark? z czasów piastowskich w pobli?u Krzemionek. Wielki piec powsta? w Bartowie dopiero za króla Sobieskiego. potem w Rudzie Ba?towskiej, ?mielowie. Koniec XVIII w. obj?? produkcj? ?elaza ?ród?a Kamiennej - Antoniów, Aleksandrów, Stefanków. W XIX w. biegowi Kamiennei towarzyszy? od ?róde? do Ba?towa ca?y szereg zak?adów hutniczych poprzez Bzin i s?siednie Mostki, Parszów, Mroczków, Rejow, Suchedniów, dalej W?chock, Starachowice, Micha?ów, Brody, Stara Ruda, Nietulisko, Ostrowiec, Bodzechów, Ruda Ba?towska (40). Z biegiem czasu obserwuje si? koncentracj? hutnictwa wzd?u? górnego biegu Kamiennej z wyj?tkowym zmasowaniem na dziale wodnym z si?siednimi zlewniami Radomki, Nidy, Pilicy. Hutnictwo z biegiem wieków ..sp?ywa" w gór? Kamiennej. Staszic rejestruj?c kopalnie Staropolskiego Zag??bia podaje ich 172 w 85 miejscowo?ciach. Najwi?ksza ilo?? kopal?, bo a? 54, roz?o?y?a si? nad Kamienn?.
Je?li ziemia tworzy typ cz?owieka, to dolina Kamiennej z przedziwn? przesz?o?ci? winna dawa? optimum warunków na stwierdzenie s?uszno?ci tej zasady. Jest bardzo charakterystyczne, ?e sama dolina Rzeki nie posiada zabytków poza klasztorem cystersów w W?chocku. Przesz?o?? rzeki Kamiennej nie zamyka si? w monumentalnych budowlach. Pomnikiem jej by?a zawsze praca. Praca samej Rzeki, jak jej dolina, albo praca cz?owieka bez zamiaru uwiecznienia si?. Bie??ca praca cz?owieka. Cz?owiek kocha? Rzek?, bo mu rzeka s?u?y?a.
Kamienna posiada instynkt rozpoznawania ziemi, instynkt czucia ziemi. Rzeka udziela tego instynktu cz?owiekowi. Cz?owiek ufaj?c Rzece, nie b??dzi. Ta wiara w nieomylny instynkt Rzeki towarzyszy?a gromadom my?liwych i zbieraczy paleolitu, by?a cech? cz?owieka neolitu z Krzemionek i okolicy. Posiada? t? wiar? górnik i hutnik okresu wp?ywów rzymskich. Pó?tora tysi?ca lat pó?niej odznacza? si? tym zaufaniem do Kamiennej Staszic. Cz?owiek znad Kamiennej mia? ci?gle niepokój poszukiwacza, twórczy zryw. Nie lubi? porzuca? zaj??, kontynuowa? je przez Tysi?clecia z niewiarogodn? konsekwencj?. Wymiera?y jedynie pokolenia. Praca trwa?a. Cz?owiekowi znad Kamiennej rzeki towarzyszy?a zawsze wiara w ziemi? i upór pracy.
Rzeka jest wiecznie stara i ustawicznie m?oda. Swój renesans nie wiadomo ju? który raz prze?ywa w historii. Jest nadal aktualna i dzi?, skoro 48 Zjazd Polskiego Towarzystwa Geologicznego na r. 1976 jest projektowany nad Kamienn? - w Starachowicach.
Jest niezwykle intryguj?ce pytanie, czy zagadkowy sposób wytapiania przy naturalnym ci?gu powietrza, tzw. sposób ?wi?tokrzyski, jest pochodzenia znad Kamiennej, czy tez nie (52). Je?li tak, to mo?na równie? mówi? i o pewnym kr?gu kulturowym Kamiennej. Odnosi?oby si? to do narz?dzi wyrabianych z materia?u pasiastego Krzemionek i okolicy zwi?zanej z ta kopalni?, jak i do okresu staro?ytno?ci ?elaza. Poj?cie metalu ?wi?tokrzyskiego, w wyniku specjalnej technologii wytopu, jak i kszta?t wytwórstwa narz?dziowego, który Piaskowski (33) nazywa ,,?wi?tokrzyskim", winny stanowi? o podstawach specyfiki kulturowej rzeki Kamiennej. Dla rozwi?zania ewentualnego problemu ,,kultury znad Kamiennej" nale?a?oby jednak uwzgl?dni? równie? szerok? skal? twórczo?ci humanistycznej.
Sedlak W?. 1976, Dzieje rzeki Kamiennej, Roczniki Filozoficzne, Tom XXIV, zeszyt 3
Dostarczy?: heodes Prawa autorskie © Skar?yski Wortal Turystyczny Wszystkie prawa zastrzeżone. Opublikowane: 2006-02-19 (38079 odsłon) [ Wróć ] |